Kiedy trauma powoduje, że stajesz się silniejszy, nazywa się to rozwojem pourazowym. Ważne, by w terapii „przepisać opowieść”, zamiast pozwalać, by niepokój z przeszłości nadal cię kontrolował. Sedno jest w tym, by zacząć patrzeć na swoje życie przez pryzmat rozwoju pourazowego, a nie z perspektywy straumatyzowanej ofiary. W czasie procesu terapeutycznego następuje zintegrowanie doświadczeń życiowych w ramach spójnej osobistej narracji. Chodzi o nadanie znaczenia i spójności (chaotycznej) masie życiowych doświadczeń.